Blake Lively od 2012 roku jest żoną Ryana Reynoldsa, z którym, jak się mówi, tworzy jedno z najbardziej udanych małżeństw w Hollywood. Mama dwóch małych córeczek od kilku lat skupia się na życiu rodzinnym, wybrednie podchodząc do propozycji zawodowych. Zdając sobie sprawę z zainteresowania swoją osobą, w ramach promocji filmów urządza "maratony z paparazzi", tak jak miało to miejsce w październiku, gdy w ciągu jednego dnia pokazała się w siedmiu różnych stylizacjach.
Zobacz: Blake Lively przebrała się SIEDEM RAZY w ciągu jednego dnia! W czym wyglądała najlepiej? (ZDJĘCIA)
30-latka stroni od chałtur, ale najwyraźniej ma słabość do Lorraine Schwartz. We wtorek postanowiła wesprzeć zaprzyjaźnioną projektantkę luksusowej biżuterii na imprezie z okazji premiery nowej bransoletki. Na hollywoodzkiej ściance pozowała w "małej czarnej" od Brandona Maxwella za ponad 8 tysięcy złotych, do której dobrała dopasowaną kolorystycznie kopertówkę od Stelli McCartney za 3,5 tysiąca i sandałki ze skóry węża od Christiana Louboutina za drugie tyle. Wielkie wyjście było dla niej okazją do pochwalenia się naturalnymi, niewyprasowanymi włosami i zaprzyjaźnienia się z mamą Beyonce oraz Usherem.
Zobaczcie Lively na premierze bransoletki. Ładnie wyglądała?