Ashley Graham uchodzi za najpopularniejszą i najlepiej zarabiającą modelkę XXL w branży. 30-latka wie, że jej kariera to precedens w świecie mody i konsekwentnie promuje się na aktywistkę szerzącą "zdrowe" podejście do kobiecego ciała. Jak na razie w ramach swojej działalności wielokrotnie podkreślała, że "kocha swój cellulit", którego jednak próżno dopatrywać się na jej profesjonalnych zdjęciach.
Kilka dni temu do sieci wyciekły niewyretuszowane zdjęcia zza kulis nowej sesji Graham, na których wyraźnie widać "dowód na jej kobiecość". Zgodnie z profilem jej działalności, modelka XXL wystąpiła w kostiumach kąpielowych i skąpych stylizacjach w klimacie retro. W ramach sesji w Miami cierpliwie pozowała, odciskając dorodne pośladki na zabytkowym samochodzie.
Zobaczcie Graham na zdjęciach zza kulis sesji. Jak prezentuje się bez retuszu?