Prezydenturę Donalda Trumpa niewątpliwie można nazwać najbardziej kontrowersyjną w najnowszej historii Ameryki. Od Trumpa odwróciło się środowisko Hollywood, krytykują go feministki, a wielu nazywa rasistą.
Okazuje się, że bajecznie bogata rodzina skrywa kilka brudnych sekretów, a jeden z nich chyba właśnie ujrzał światło dzienne. Gdy kilka dni temu Donald Trump Jr i jego żona ogłosili, że się rozwodzą, nie wszyscy byli zaskoczeni. Do tych osób należała Aubrey O'Day, amerykańska celebrytka, która twierdzi, że miała romans z synem prezydenta.
Do schadzek miało dochodzić w 2012 roku, gdy Vanessa Trump była w ciąży. Jak donosi Perez Hilton, Aubrey miała zgodzić się na romans tylko pod warunkiem, że Trump zostawi dla niej żonę, co z resztą solennie obiecywał.
Mówił, że mnie kocha. Obiecywał, że się rozwiodą - twierdzi O'Day.
Płomienny romans miał trwać przez rok, a sama O'Day sugerowała już wcześniej, że jest w posiadaniu "haków" na rodzinę Trumpów.
Jest mi wstyd, że jestem Amerykanką. Mnie to nie boli, to uderza w Amerykę - zapewnia "patriotycznie".
Inne źródła potwierdzają rewelacje celebrytki.
To on ją podrywał. Dowiedział się o tym jego ojciec, który kazał mu uciąć romans - twierdzą.
Zobaczcie, jak przezentuje się O'Day. Ona zyska na skandalu najwięcej?