Show Rolnik szuka żony przez trzy edycje uchodziło za hit Telewizji Polskiej. To całkiem nieźle, biorąc pod uwagę, że i ten format telewizja kupiła na prawach licencji, wkładając pieniądze jedynie w jego produkcję. Początkowo rolnicy zgłaszali się do programu w dobrej wierze, ufając, że telewizja pomoże im przełamać nieśmiałość i znaleźć miłość na całe życie. Kilku osobom się to zresztą udało. Niestety, przełom nastąpił przy okazji ostatniej, czwartej edycji.
Z tygodnia na tydzień wychodziło na jaw coraz więcej niepokojących szczegółów: najpierw jedna z kandydatek do serca Piotra okazała się dziewczyną, która próbowała już sił w innych programach matrymonialnych, potem jej niedoszły mąż wprowadził do programu dziewczynę znikąd, która rzekomo wstydziła się kamer i nie chciała występować w telewizji. Tak samo tłumaczył się zresztą nieśmiały Karol, który związał się z Jagodą. Trzeba przyznać, że to zaskakujący nawał "nieśmiałych dziewczyn", które przekonały się do telewizji akurat pod koniec programu.
Przypomnijmy: TYLKO U NAS: "Kasia 2" z "Rolnik szuka żony" już JEST W CIĄŻY z Piotrkiem?! TVP próbuje oszukać widzów…? (FOTO)
W natłoku zarzutów Telewizja Polska już jesienią tamtego roku poinformowała, że wyprodukuje piąty sezon show. Do Internatu trafił właśnie zwiastun pilotażowego odcinka, który widzowie zobaczą już w Wielkanoc. Na krótkim nagraniu widać, że ktoś jednak uwierzył TVP i postanowił szukać miłości przez ekran.
W odcinku pilotażowym już tradycyjnie zostaną wyemitowane wizytówki grupy rolników, z której kilka osób nie dostanie się do dalszej części programu. Ze zwiastunu wynika, że miłości w TVP chce szukać co najmniej jednak kobieta.
Internauci wydają się jednak niezbyt entuzjastycznie nastawieni i podchodzą do piątego sezonu show raczej ostrożnie.
Tylko nie róbcie ściem jak w poprzednim odcinku! tak lubię ten program a był taki oszukany - piszą na Facebooku. Szkoda tych rolników, bo to są osoby które szukają miłości i szczęścia A osoby, które zgłaszają się to chcą się tylko pokazać i wypromować.
Myślicie, że piąta edycja też będzie pełna skandali i "przypadkowych" osób?