Choć jej kariera filmowa od kilku lat zdaje się stać w miejscu, Kate Bosworth nadal udaje się utrzymać status celebrytki. 35-latka, która rozpoznawalność zyskała dzięki rolom w Zaklinaczu koni i Tytanach oraz medialnemu związkowi z Orlando Bloomem, ostatnio spełnia się głównie jako dyżurna ozdoba ścianek. Trzeba przyznać, że jest w tym dobra, bo na zeszłorocznej pooscarowej imprezie Vanity Fair aktorka konkurencję zostawiła daleko w tyle.
Codzienność Bosworth to jednak nie tylko prestiżowe imprezy Vanity Fair. 35-latka minioną niedzielę spędziła na "festiwalu" w Pasadenie, organizowanym z okazji premiery kolekcji kaloszy w znanej sieci marketów. Z okazji "wielkiego" wyjścia postawiła na stylizację z metką organizatora, czyli marki Hunter, w której wzrok przyciągały gumowe trzewiki, przeciwdeszczowy płaszcz i t-shirt z logo. Uwagę najbardziej zwracał jednak nowy, miedziany kolor włosów, na który aktorka przefarbowała się kilka tygodni temu.
Zobaczcie Bosworth na imprezie kaloszy. Do twarzy jej w rudym?
https://www.pudelek.pl/artykul/127311/kate_bosworth_chwali_sie_nowym_kolorem_wlosow/