Postać Filipa Chajzera jest pełna sprzeczności: z jednej strony to uśmiechnięty i życzliwy "pan z telewizji", z drugiej jednak to zarozumiały i zbyt pewny siebie dziennikarz, który nazwisku i pozycji ojca zawdzięcza zbyt wiele, by otwarcie o tym mówić. Ostatnio Filip zdaje się balansować na granicy żenady dzięki zaangażowaniu w nowe projekty takie jak depilacja nóg na wizji. Musimy przyznać, że w tej roli woleliśmy już Mikołaja Krawczyka, bo ten przynajmniej nie oburzał się za nazywanie go Depilatorem.
Okazuje się jednak, że z pozoru nieprzekraczalne granice żenady w każdym przypadku mogą się jeszcze rozciągnąć. Jak informuje magazyn Flesz, w trzeciej edycji Azja Express ma wystąpić właśnie Filip Chajzer, który do pary ma zabrać ojca, Zygmunta.
Jeśli te plotki się potwierdzą, Żenulka i Łukasz Jakóbiak będą mieli godnego następcę.
Myślicie, że Filip i tym razem mógł negocjować kontrakt za siebie i tatę?
Trzecią edycję Azja Express, z Chajzerem czy bez niego, będziecie mogli obejrzeć za darmo w telewizji WP Pilot.