Jedną z pierwszych decyzji Jacka Kurskiego na stanowisku prezesa TVP było zwiększenie częstotliwości emisji serialu Rodzinka.pl do pięciu odcinków tygodniowo. Chociaż cała ekipa tłumaczyła mu, że to musi odbić się na jakości, a widzowie szybko się znudzą, Kurski jak zwykle wiedział najlepiej. W ciągu dwóch lat udało mu się zmienić sympatyczną, pełną humoru produkcję w chaotyczną telenowelą, której bohaterowie przeważnie na siebie wrzeszczą.
W tej sytuacji trudno się dziwić, że oglądalność nowych odcinków spada, podczas gdy powtórki wcześniejszych sezonów cieszą się dużym zainteresowaniem.
Przyszłość Rodzinki. pl jest niepewna - potwierdza w rozmowie z Faktem osoba z produkcji serialu. TVP rozważa zakończenie produkcji, bo Boscy czasy świetności mają już dawno za sobą. Obecny sezon ogląda już tylko 1,16 mln widzów. Powtórki przyciągają prawie tyle samo widzów, więc bardziej opłaca się emitować stare odcinki.
To niezbyt dobra wiadomość dla całej ekipy, szczególnie dla młodych aktorów, którzy na tym serialu budowali swoją popularność i na razie nie są znani z niczego innego. Dla Małgorzaty Kożuchowskiej to także był cios, bo zakończenie Rodzinki.pl zbiegnie się w czasie z końcem Drugiej szansy. Jak już pisaliśmy, w jesiennej ramówce TVN-u zastąpi ją kolejny sezon Top Model.
Małgosi jest przykro, że może stracić dwa seriale - potwierdza informator tabloidu. Zaczyna się martwić o karierę. Myślała, że Rodzinkę.pl będzie kręcić przez lata. Śmiała się,że będzie się starzeć razem z Boską.
Współczujecie Kożuchowskiej?