Krzysztof Rutkowski sześć lat temu zakochał się w Mai Pilch - przyjaciółce ze studiów byłej dziewczyny. Fani detektywa spekulowali wówczas, że u boku nowej partnerki zamierza jedynie leczyć rany po rozstaniu z Luizą, byłą zakonnicą, która z jego powodu próbowała popełnić samobójstwo. Na szczęście eks-dziewczynie Rutkowskiego udało się nie wyskoczyć z dziewiątego piętra uniwersytetu w Lublinie
Ta pełna dramaturgii historia będzie miała swój szczęśliwy finał przed ołtarzem. Chyba...
Choć Rutkowski stara się wymigać od ślubu, Maja razem z córką wzięły udział w programie prowadzonym przez Izabelę Janachowską W czym do ślubu, gdzie wybierały kreacje na najważniejszy dzień swojego życia.
Pierwszą bohaterką była Kaja, córka Krzysztofa, która zdecydowała się na sukienkę o długości 7/8 z bogato zdobioną, cekinową górą. Rutkowski najwyraźniej nie mógł wyjść z zachwytu, ponieważ powtarzał w kółko: Pięknie, pięknie, pięknie.
Maja była bardziej wybredna od córki. Przymierzyła aż pięć sukienek: o kroju rybki, nowoczesnej księżniczki, suknię z aplikacjami imitującymi tatuaż na ciele, suknię w kształcie literki A oraz suknię z trójwymiarowymi aplikacjami i to na tę ostatnią się zdecydowała.
Krzysztof najwyraźniej nie jest przesądny, ponieważ przyglądał się sukni panny młodej przed ślubem. Maja w bieli oczarowała go do tego stopnia, że Rutkowski przed nią uklęknął:
Złożyłbym ponowne zaprzysiężenie zaręczyn. Powinienem zrobić to po raz drugi - mówił całując przyszłą małżonkę w dłoń.
