Ponad dwa lata minęły od zakończenia związku Agnieszki Włodarczyk z Mikołajem Krawczykiem, który, jej zdaniem, zamiast "ciałem astralnym" okazał się "perfekcyjną iluzją". W wywiadzie dla Gali Agnieszka wyznała, że po rozstaniu czuła się taka samotna w ogromnym domu w Wawrze, który kupiła i wyremontowała z myślą o dużej rodzinie, że zdecydowała się przyjąć ofertę producentów programu Azja Express. Tam przynajmniej nie była sama, bo ekipa telewizyjna towarzyszyła jej niemal przez całą dobę. Może to właśnie ze strachu przed powrotem do pustego domu tak ofiarnie walczyła o to, by jak najdłużej utrzymać się w programie...?
Po powrocie do Polski przemyślała wszystko i uznała, że przyszedł w końcu czas na naukę samodzielności.
Pierwszy związek trwał pięć lat. To była moja pierwsza miłość i jak każda nastolatka myślałam, że na zawsze - wspominała w Gali. Druga miłość - ja, mądrzejsza o doświadczenia i on - mężczyzna, który początkowo nie zrobił na mnie wrażenia, ale z czasem zaczął intrygować. Spędziliśmy ze sobą dziewięć wspaniałych lat. Ostatni związek, czteroletni, to czas, kiedy zaczęłam się przygotowywać do założenia rodziny, ale nie wyszło. Bałam się mieszkać sama. Zawsze przecież mieszkałam z kimś. Musiałam zamknąć jeden etap w życiu i otworzyć kolejny pod tytułem singielka. Przemyślałam wiele spraw, związanych z mężczyznami. Teraz staram się być przede wszystkim szczęśliwa sama ze sobą.
Tę odważną decyzję uczciła... kolejnym związkiem. Jak ujawnili znajomi Agnieszki, przy Gabrielu, nowym chłopaku, miłośniku sportów wodnych i właścicielu wypożyczalni łódek, "może być po prostu sobą".
Jak to zwykle u Agnieszki, podjęcie decyzji o wspólnym zamieszkaniu nie zabrało zbyt dużo czasu. Niestety, rozstanie nastąpiło równie szybko. Jak ujawnia znajoma aktorki w rozmowie z Pudelkiem, po kilku tygodniach wspólnego mieszkania zrozumieli, że wolą zostać przyjaciółmi.
Rozstali się ponad pół roku temu, ale pozostają w bardzo bliskich relacjach kumpelskich - zdradza nasza informatorka. Czasem miłość przechodzi w przyjaźń, zdarza się...