Jeszcze trzy lata temu Doda spotykała się z Emilem Haidarem. Miłość była tak intensywna, że planowali ślub, trenowali pierwszy taniec, a Dorota wybrała nawet przed kamerami suknię ślubną. Cóż, skończyło się porysowaniem samochodu, bo Dorota obraziła się, że Haidar zaprosił do kina inną koleżankę. Rabczewska szybko znalazła pocieszenie w osobie Emila Stępnia, producenta filmowego. Piosenkarka nigdy oficjalnie nie potwierdziła, że są razem, nazywając Emila jedynie "przyjacielem"...
Chociaż trudno w to uwierzyć, wygląda na to, że Doda wyszła za mąż za Emila Stępnia. Piosenkarka poinformowała o tym fakcie na Facebooku dosłownie kilka minut temu.
Kochani, z radosnym sercem informuję Was jako pierwsza: wyszłam za mąż. Pierwszy raz w życiu mogę powiedzieć, że osoba, której oddałam serce i zaufałam w tej życiowej decyzji, to jednocześnie moj ukochany i przyjaciel. Ta mieszanka stała się możliwa dzięki temu, że rosła w sile z dala od mediów... Ale teraz już mogę wykrzyczeć to całą piersią!!!! KOCHAM GO! – napisała i pokazała zdjęcie obrączek.
Myślicie, że to prawda? Będąc z Emilem, też już wybierała suknię...