Kryzys w Stanach w pełni, ale gwiazd raczej nie dotyczy. Nawet tych najmłodszych. Vanessa Hudgens kupiła sobie właśnie ogromną posiadłość w miejscowości Studio City. Wydała lekką ręką prawie 3 miliony dolarów.
Drugie tyle zamierza przeznaczyć na remont, gdyż obecny styl willi uważa za "zbyt staroświecki". Nastoletnia aktorka mogła sobie pozwolić na ten ogromny wydatek, gdyż udało jej się wynegocjować podwojenie gaży za występowanie w High School Musical. Vanessa będzie zarabiać teraz... 6 milionów dolarów rocznie. Czyli dokładnie tyle, ile potrzebuje na ten wielki dom w nowym wystroju.
Ogromna posiadłość, otoczona okazałym ogrodem, ma w przyszłości stać się domem dla rodziny Hudgens. Gwiazda zamierza zamieszkać w nim dopiero po ślubie. Zapewnia, że na razie pozostanie w "skromnym", wartym jedynie 1,5 miliona dolarów domu rodzinnym. Póki co chce skupić się na urządzaniu nowego nabytku. A ma co. Dom ma 6 sypialni, 6 łazienek, 3 baseny (!), saunę i salę kinową.
Zac Effron na pewno się ucieszy.