Peja, który pod koniec lat 90. zaistniał na polskiej scenie muzycznej, na kilka lat zniknął z show biznesu, by poświęcić się walce z nałogami. Raper wrócił za sprawą programu Agent, w którym udaje mu się budować pozytywny wizerunek i łagodzić konflikt z Kingą Rusin:
Produkcja Agenta powinna się cieszyć z pozyskania rapera. Jest zdecydowanie najciekawszym bohaterem show i "sprzedaje" kolejne odcinki.
Świadomy powrotu do show biznesowej formy Peja coraz mniej przypomina zbuntowanego rapera sprzed lat, o smutnym wyrazie twarzy. Muzyk był ostatnio gościem "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiadał o metamorfozie w poukładanego ojca. Po wyjściu ze studia na rapera czekali fotoreporterzy, na widok których Peja prężył się i wyraźnie cieszył.
A Wy cieszycie się, że wrócił?