Nasz czytelnik zrobił ostatnio kilka zdjęć Dorocie i Mai wsiadającym do samochodu. Doda wyglądała jak ktoś, kto nie sprząta w domu, przestał dbać o paznokcie, a jego życie jest w rozsypce (analogicznie do włosów). Wrażenie potęguje ta kurteczka, która wygląda jak tania flanela. Sablewska natomiast kwitnie finansowo. Dobrze się umiejscowiła w życiu, kapie na nią sporo pieniędzy. Dziewczyny wsiadły jej do nowego BMW Z4 M ("M jak Maja" :), wartego około 200 tysięcy złotych.
(Tańsze wersje, bez "M", są o połowę tańsze.)
A w ogóle od kiedy Doda zasłania się w obecności fotografów? Jak widać jej pewność siebie znika natychmiast razem z drogimi ubraniami.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.