W przypadku Julii Wieniawy można mówić o prawdziwym fenomenie - z nikomu nieznanej serialowej aktorki 19-latka w przeciągu kilkunastu miesięcy stała się prawdziwą gwiazdą. Dzięki licznym kontraktom i kilku rolom (w tym roku Wieniawa odegra główną rolę w nowym polsatowskim serialu) młoda aktorka awansowała do grona najlepiej zarabiających polskich celebrytów.
Na fali sukcesów Julka postanowiła zainwestować w rynek nieruchomości i jakiś czas temu kupiła sobie mieszkanie. W rozmowie z Party Wieniawa wyznała, że już niebawem zamierza umeblować mieszkanie i się do niego wprowadzić.
Odebrałam klucze już dawno temu, minęło już chyba z pół roku - pochwaliła się Julia. Dopiero teraz mogę je umeblować. Myślę, że to kwestia miesiąca i nareszcie będę mogła się wprowadzić. Nie będę mieszkać w centrum Warszawy jak to wszędzie piszą. Zamieszkam w starej kamienicy po drugiej stronie Wisły, gdzie jest fajny klimacik.
Okazuje się, że mimo iż aktorka jest w szczęśliwym (i medialnym) związku z Antkiem Królikowskim (niebawem para wystąpi w nowej edycji Azji Express), Julia wcale nie chce, aby ukochany wprowadził się do jej nowego gniazdka. Nastolatka stwierdziła, że z Antkiem "są tylko związkiem, a nie małżeństwem" i że "nie mogą się tak ubezwłasnowolnić".
To moja prywatna sprawa, czy zamieszkam sama - stwierdziła Wieniawa. Nawet teraz mieszkam w domu rodzinnym, ale w sumie pomieszkuję z Antkiem i myślę, że tak będzie nadal - raz on u mnie, raz ja u niego. Jesteśmy tylko związkiem, nie jesteśmy małżeństwem. Nie możemy się tak ubezwłasnowolnić.
Ciekawe, co na to Antek...
