Najciekawszym punktem każdej śniadaniówki jest od zawsze wpadka podczas programu. Wydania na żywo charakteryzują się tym, że nierzadko zdarzają się takie sytuacje i nawet najbardziej wprawionym prowadzącym trudno jest ich uniknąć.
Podczas sobotniego odcinka Dzień Dobry TVN widzowie mogli obejrzeć taką zabawną sytuację, choć pewnie studentom z Politechniki Poznańskiej nie było do śmiechu.
Podczas jednego z pogodowych wejść prowadzonych przez Bartka Jędrzejaka, na lotnisku w Kobylnicy mieli oni zaprezentować skonstruowany własnoręcznie samolot. Dzięki niemu zdobyli 3 medale na prestiżowych zawodach SAE Aero Design West w Stanach Zjednoczonych. Gdy nadeszła pora prezentacji, konstrukcja tuż po wzbiciu się w powietrze... runęła.
Ooo, no właśnie. I czasami takie rzeczy się zdarzają - podsumował pogodyn.
Dziś Bartek wspominał w Dzień Dobry TVN, że studenci mocno przejęli się sytuacją. Internauci jednak pocieszają ich w komentarzach:
Mój 11-letni syn twierdzi, że to wina Tuska - śmieją się.
Strasznie mi ich szkoda, fajna ekipa, świetny projekt i taki pech. Mam nadzieję że sie nie zrazili.
Pudelek również ciepło pozdrawia studentów :)