Pogłoski o tym, że dziwne zachowanie Katy Perry jest najprawdopodobniej efektem załamania nerwowego krążą w kuluarach od dłuższego czasu. Głupie miny, dziwne stroje i przede wszystkim niepokojące zachowanie piosenkarki sprawiły, że fani Katy z całego świata zaczęli się szczerze martwić o swoją idolkę. Nawet chłopak Katy, Orlando Bloom, postanowił znaleźć jakiś sposób aby pomóc zagubionej dziewczynie i w sobotę zabrał ukochaną do Rzymu na audiencję do papieża Franciszka. Niestety nawet to nie pomogło...
W niedzielę Katy pojawiła się na nagraniach do amerykańskiej edycji programu Idol, w której pełni funkcję jednego z jurorów. Na tę okazję 33-latka postanowiła przebrać się za jedną z księżniczek Disneya - Królewnę Śnieżkę. Perry chętnie pozowała fotografom do zdjęć, strojąc dziwne miny i szczerząc śnieżnobiałe zęby w przerażającym uśmiechu. Celebrytka dzierżyła w rękach pieska przebranego w strój myszki Minnie, który zresztą wyglądał na zażenowanego popisami pani.