Dorota Szelągowska w przeciwieństwie do wielu innych celebrytek nie robi przedstawienia ze swojego życia. Projektantka wnętrz skupia się na tym, co potrafi robić najlepiej - czyli na metamorfozach domów i mieszkań oraz prowadzeniu programów telewizyjnych o tematyce wnętrzarskiej. Na wszystko zapracowała pod własnym nazwiskiem, nie wykorzystując faktu, że jej mama jest znaną pisarką, a były mąż słynnym kompozytorem i dyrygentem.
Nie oznacza to, że Dorota całkowicie odcina się od mediów - od czasu do czasu udziela wywiadów, ale starannie dobiera magazyny, z którymi współpracuje. Prowadzi też konto na Instagramie, na którym nie znajdziemy jednak bardzo osobistych treści. Szelągowska często chwali się za to widokami z Warmii, gdzie zbudowała i urządziła swój dom. Mieszka w nim z synem, niedawno poślubionym mężem oraz kilkumiesięczną córeczką Wandą, a także gromadką psów i kotów.
Projektantka często podkreśla, że Warmia to jej miejsce na Ziemi. Po męczących nagraniach czy branżowych warszawskich imprezach może się zregenerować i wyciszyć w otoczeniu pól i lasów. Piękne widoki prezentowała na zdjęciach od kilku dni, korzystając ze słonecznej, majowej pogody. Niestety, sielska majówka została przerwana przez wypadek. Dorota poinformowała, że trafiła na ostry dyżur z urazem nogi. Wstawiła też zdjęcie stopy w ortezie, na tle warmińskiego krajobrazu.
Staw skokowy diabli wzięli, bezsilność wynikająca z nieużytkowej nogi jest dobijająca, ale z drugiej strony nie miałabym okazji poznać świetnej Internistki z ostrego dyżuru, czy Pani Ewy od RTG w Biskupieckim szpitalu, no i Olsztyńskich Ortopedów, gdzie orteza przyjeżdża w ciągu 15 minut od diagnozy. Tak więc nie ma tego złego - napisała gwiazda.
Post spełnił swoje zadanie, bo fani natychmiast zaczęli wysyłać Dorocie wyrazy wsparcia i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Wielu z nich zaniepokoiło się, że Dorota zniknie na jakiś czas z anteny. Ta jednak uspokoiła, że nie zamierza robić sobie przerwy w pracy.
Mam jeszcze drugą nogę i dwie ręce - żadnych przerw. Po prostu w dwóch odcinkach sobie pokuśtykam - napisała.
Dorota nie zdradziła, co było przyczyną urazu.