Choć Kardashianowie próbują uciec od łatki celebrytów, którzy są znani z niczego, poprzez wypuszczanie na rynek swoich produktów, ich marki nadal nie należą do najpopularniejszych wśród konsumentów. Klientki swego czasu narzekały na szminki Kylie Jenner, a modelki chodzące w pokazach Kanye Westa skarżyły się, że nigdy wcześniej nie nosiły tak niewygodnych rzeczy.
Ostatnio złą sławą okryły się perfumy Kim, która miała ukraść projekt flakonu od światowej klasy projektanta:Kim Kardashian ukradła pomysł na butelkę perfum? "Wygląda jak butelka Jeana Paula Gaultiera"
Od kilku dni głośno jest o kolejnym, "mało autorskim" pomyśle celebryckiego klanu. Okazuje się, że nowa kolekcja Yeezy Kanyego to "inspiracja" pomysłem marki Nike. 40-latek oskarżany jest o skopiowanie szkicu Tony'ego Spackmana, który aktualnie jest projektantem marki Givenchy.
Ten moment, kiedy Kanye zrzyna z Ciebie 10-letni szkic Nike i jeszcze się tym chwali - napisał projektant na swoim profilu. Co więcej, West miał... podrobić tytuł i datę rysunku.
Ciekawe, czy Kanye znowu uzna, że cały świat chce zaszkodzić mu w jego rewolucyjnej karierze…