Pięć lat minęło od rozstania Patrycji Markowskiej z show TVP The Voice of Poland. Piosenkarka była trenerką w piątej edycji, razem z Justyną Steczkowską, Baronem i Tomsonem oraz Markiem Piekarczykiem. Markowska trenowała między innymi Natalię Nykiel. Wprawdzie edycję wygrała ostatecznie Natalia Sikora z drużyny Piekarczyka, jednak biorąc pod uwagę, jak potoczyła się kariera Natalii po programie, Patrycja może być dumna ze swojej podopiecznej.
Markowska nie zasiedziała się w programie tak długo jak jej koledzy z edycji. Zrezygnowała po jednym sezonie, tłumacząc, że chce się skupić na ambitniejszych wyzwaniach.
Łatwiej jest siedzieć w programie niż robić płyty - skomentowała wtedy.
Cóż, Edyta Górniak sporo wie na ten temat… Od sześciu lat tuła się po programach rozrywkowych, od Bitwy na głosy do The Voice Kids, byle tylko nie musieć wydawać płyty.
Bycie w show to w zasadzie łatwa kasa, popularność - oceniała brutalnie Patrycja rozstając się z programem. Pani w kiosku cię poznaje... Żyć, nie umierać.
Po pięciu latach zatęskniła jednak za show, albo może wydatki wzrosły, w każdym razie zdecydowała się wrócić.
To na razie jedna z dwóch pewnych kandydatur jesiennej edycji. Obok Patrycji w fotelu jurorskim na pewno zasiądzie Michał Szpak. Producenci prowadzą także rozmowy z Margaret.
