Angelika Fajcht od kilku lat tuła się po obrzeżach show biznesu, marząc o wielkiej karierze. Wiele razy udowodniła, że jest gotowa naprawdę na wszystko.
Sześć lat temu na castingu do programu Top Model bez słowa sprzeciwu pozwoliła się dokładnie obmacać Dawidowi Wolińskiemu, podczas gdy reszta jury zagrzewała go do tej działalności błyskotliwymi okrzykami "macaj balony". Widzowie poczuli się tym tak zażenowani, że wnieśli skargę do KRRiTV, która nałożyła na TVN karę wysokości 200 tysięcy złotych.
Jedynie sama Angelika nie widziała w publicznym obmacywaniu niczego złego: "To może spotkać modelkę w prawdziwym świecie show biznesu!"
Takie tolerancyjne nastawienie z pewnością przydało jej się podczas późniejszych doświadczeń w Dubaju, gdzie postanowiła kontynuować karierę po niepowodzeniach w Polsce.
To już było nieprzerwane pasmo sukcesów... Trzy lata temu Fajcht zdobyła w Libanie tytuł "Najlepszego Ciała 2015", o czym osobiście poinformowała rodaków, podczas wywiadu w koronie dla Dzień Dobry TVN.
Rok później została "Najpiękniejszym Ciałem Europy". Wybory, co ciekawe, odbyły się także w Libanie. Najwyraźniej Angelika ma szczęście do tego regionu.
Niedawno Fajcht odniosła kolejny sukces. Wzięła udział w konkursie Miss European Tourism, który odbył się w egipskiej Hurghadzie i pokonała wszystkie rywalki.
Jestem przeszczęśliwa - zapewnia Angelika w Super Expressie. Totalnie się nie spodziewałam, że na stare lata jeszcze coś wygram. A tu takie zaskoczenie.
Myślicie, że Angelika będzie godnie reprezentować turystykę w krajach arabskich?