Największy na świecie festiwal filmowy w Cannes nie tylko cieszy się ogromną popularnością, ale i rządzi swoimi prawami. Celebrytów między innymi obowiązuje całkowity zakaz robienia selfie na czerwonym dywanie. To jednak nie jedyne obostrzenie, do którego gwiazdy muszą się zastosować. Niemile widziane na czerwonym dywanie jest... obuwie na płaskiej podeszwie.
W 2015 roku, podczas 68. edycji francuskiego festiwalu, swoją premierę miał film Carol, nominowany między innymi do Złotego Globu. Niestety, projekcji nie mogło obejrzeć kilkadziesiąt kobiet, które nie zostały wpuszczone na seans z powodu braku obcasów.
Rok później w akcie protestu po czerwonym dywanie boso przeszła Julia Roberts, której nie spodobał się regulamin obowiązujący na terenie festiwalu.
Jej wyczyn okazuje się przejść do historii, ponieważ podczas tegorocznej edycji festiwalu w jej ślady poszła młodsza koleżanka, Kristen Stewart. Aktorka udała się na premierę filmu BacKkKlansman i podczas pozowania fotoreporterom na czerwonym dywanie zdjęła czarne szpilki Louboutina i boso weszła po schodach na projekcję filmu.
Zobaczcie zdjęcia.
Myślicie, że ktoś przejmie się takim protestem?