Jak donosi Super Express, jeszcze zanim program Gwiazdy tańczą na lodzie zdołał się rozkręcić, nowa prowadząca, Justyna Steczkowska, ma już dość. Szczególnie przybiła ją wymiana zdań z Dodą.
Justynie zrobiło się bardzo przykro, po programie płakała - zdradza osoba związana z produkcją show. Cały czas nie może dojść do siebie. Strasznie boi się kolejnego odcinka.
Trudno się dziwić - nie sprawdziła się w nowej pracy i została ośmieszona. Doda chyba pęknie z dumy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.