Wprawdzie za dużo pije, wszczyna burdy i ciąży nad nim wyrok za prowadzenie po pijanemu, ale za to jest "wspaniałym ojcem". Niewątpliwie będzie dla czteroletniej córki doskonałym wzorcem do naśladowania. Super Express nie może się nazachwycać, jak pięknie Borys Szyc zajmuje się Sonią.
Aktor, choć dużo pracuje i imprezuje, ostatnio znajduje czas na rodzinne wypady - pisze wzruszony tabloid. Tym razem wraz z matką Soni, Anną Bareją, cała trójka wybrała się we wtorek do kina. Po seansie opuszczali salę kinową uśmiechnięci i zrelaksowani. Czyżby Szyc, który niedawno skończył 30 lat, w hulaki i niespokojnego ducha postanowił zmienić się w odpowiedzialnego tatusia?
Jakbyśmy to już kiedyś słyszeli. I to nie raz.
Piszemy o tym właściwie tylko po to, żeby pokazać Wam, jak wygląda jego była: