Trwa ładowanie...
Przejdź na

Fani wściekli na Kylie Jenner. Spóźniła się CZTERY GODZINY na spotkanie!

72
Podziel się:

Wielbiciele czekali na nią od świtu, a nawet... nocowali w namiotach pod sklepem z jej kosmetykami.

Fani wściekli na Kylie Jenner. Spóźniła się CZTERY GODZINY na spotkanie!

Kylie Jenner miała szczęście urodzić się w klanie najpopularniejszych amerykańskich celebrytów, któremu przewodzi przedsiębiorcza matka Kris Jenner. Od małego uczyła ona córki, jak umiejętnie się sprzedać, aby wieść pozbawione trosk, luksusowe życie. Córki Kris korzystają z tej wiedzy bardzo sumiennie, dzięki czemu są milionerkami, a do tego idolkami tysięcy nastolatek i nie tylko.

Rodzina Kardashianów potrafi zarabiać dosłownie na wszystkim - zarówno na prywatności i wizerunku, jak i na konkretnych produktach. Kilka lat temu Kylie założyła własną firmę kosmetyczną o nazwie Kylie Cosmetics, która natychmiast podbiła rynek. Zestawy do malowania ust sprzedawały się jak świeże bułeczki, a celebrytka zarobiła miliony dolarów. W rozwoju marki nie przeszkodziły jej nawet liczne wpadki. Klientki notorycznie zgłaszały bowiem, że kosmetyki są bardzo słabej jakości, dochodzą w paczkach niekompletne i z wadami produkcyjnymi, a nawet zdarzają się... puste opakowania. W odpowiedzi Kylie twierdziła, że to nieprawda, a negatywne komentarze to wina hejterów i konkurencji.

Teraz na wizerunku marki Kylie ponownie pojawiła się rysa. Celebrytka mocno naraziła się fanom, którzy przez wiele godzin czekali na nią przed sklepem z kosmetykami w San Francisco. Kylie sprzedaje swoje produkty głównie za pośrednictwem stronyinternetowej, jednak w niektórych sklepach ma swój kącik, w którym można kupić jej kosmetyki osobiście się z nią spotkać. Dzień wcześniej Kylie zapowiedziała spotkanie na godzinę 10 rano.

Jestem taka podekscytowana! Jadę dla ciebie, San Francisco! - napisała na Instagramie.

Pod sklepem od świtu ustawiała się długa kolejka, a niektórzy nawet zaczęli koczować pod nim już w nocy, którą spędzili... w namiotach. Niestety, nikt chyba nie przewidział, że przyjdzie mu czekać jeszcze cztery dodatkowe godziny. Tyle bowiem spóźniła się Kylie.

Tysiące fanów wyrażało swoje rozczarowanie w komentarzach w mediach społecznościowych. Dodawali, że gdy już Kylie pojawiła się na miejscu... wyszła po 10 minutach. 20-latka postanowiła się wytłumaczyć na Twitterze, zrzucając winę miejscową na policję.

W odpowiedzi na narzekania, że spóźniłam się cztery godziny na otwarcie sklepu, chcę wyjaśnić, że nie mam wpływu na to, o której dojadę. Gdyby to ode mnie zależało, byłabym tam nawet godzinę przed jej otwarciem, ale to zależało od policji, która zamknęła ulicę właśnie o tej konkretnej porze... - napisała gwiazda.

Kylie przekonywała też, że bardzo jej zależało, żeby zjawić się na spotkaniu. Dzień wcześniej do ostatniej chwili dbała ponoć o wszystkie szczegóły.

Byłam tam dzień wcześniej i osobiście dopilnowałam, żeby wszystko było jak najlepiej przygotowane. Gdybym nie kochała tych spotkań z wami, to nie robiłbym ich wcale. Ciężko mi czytać komentarze, że celowo kazałam wam czekać cztery godziny, bo tak nie było - zapewniła.

Ostatecznie Kylie zmieniła ton i podziękowała fanom za przybycie.

Co do pozytywów - dzisiaj było naprawdę niesamowicie! Uwielbiam się z wami spotykać. Jesteśmy silną ekipą! - dodała.

Myślicie, że wściekli i zawiedzeni fani dadzą się udobruchać?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(72)
WYRÓŻNIONE
Gość
7 lat temu
Nocowali pod sklepem? No to jest tylko i wyłącznie ich wina, że nie mają mózgów...
Gość
7 lat temu
Jej jedyny udział przy produkcji tych kosmetyków, to podpisanie ich swoich imieniem i nazwiskiem.....
gość
7 lat temu
chore to jest to, że ona ma fanów ! jeżeli takie są współczesne wzory do naśladowania dla nastolatek, to świat stanął dęba
gość
7 lat temu
fani tego pustaka co nie potrafi sie wyslowic?
Gość
7 lat temu
Trzeba być kompletnie chorym by coś takiego robić. Zamiast chodzić na demonstrację młodzież szaleje na punkcie jakiejś gówniary zoperowanej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (72)
Gość darek
7 lat temu
Jaki fan taki klan
Gość
7 lat temu
Tyle już było artykułów, że to są produkty do bani, a i tak jacyś ludzie koczują pod sklepem??? Powinni tam psychologa wezwać bo to nie jest normalne.
gość
7 lat temu
No sorry, usta to nie dentki rowerowe, nie napompujesz w 15 min, do tego potrzeba czasu.
Gość
7 lat temu
Amerykanie to jednak g***i naród , wyobrażacie sobie u nas taką histerię nad jakimiś pannami z reality-show ?
Gość
7 lat temu
Co trzeba mieć w głowie żeby być jej fanem ?
Gość
7 lat temu
I****i
Gość
7 lat temu
Czy ja mam tylko takie wrażenie, że logo jej marki to obspermi..e usta?
Gość
7 lat temu
Normalnie stado amerykańskich baranów. Trzeba być debilem żeby spać pod sklepem i czekać na przemądrzałą "gwiazdę"
gaja
7 lat temu
Ludzie mają- przepraszam za wyrażenie- p*****lca.
gość
7 lat temu
Głupota ludzka nie zna granic-fani głupiej smarkuli.
Gość
7 lat temu
Przecież te pustaki mają swoich fanów gdzieś...
gość
7 lat temu
fani dadzą się udobr***ać. Na pewno. W koncu dają się rodzinie K. nie od dziś!
Gość
7 lat temu
To ona ma fanów???
drax
7 lat temu
ale ludzie to i****i !!!!! a ona sie śmieje i trzepie kasę na tych idiotach
...
Następna strona