Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Nigdy nikogo o nic nie błagałam"

195
Podziel się:

Biedna. Już zawsze będzie Iloną "wyżebrałam" Felicjańską.

"Nigdy nikogo o nic nie błagałam"

Trzeba oddać Ilonie Felicjańskiej sprawiedliwość - przeżyła w życiu dramat. Spadła z bardzo wysokiego konia. W latach 90-tych wyszła za mąż za multimilionera - wówczas jednego z najbogatszych Polaków, Andrzeja Rybkowskiego. Miała widoki na cudowne, światowe życie - jachty, odrzutowce i ciuchy haute couture. Niestety, kilka lat po ślubie jej mąż zbankrutował.

Stracił wszystko. To był dla niej szok.

Rozumiemy więc w pewnym sensie jej determinację do zaistnienia w mediach. Ale czy to tłumaczy błaganie o udział w Tańcu z gwiazdami? Poniżanie się przed Edwardem Miszczakiem? Pisanie do niego SMS-ów z prośbami, na które nie dostawała odpowiedzi? Są jeszcze inne wartości poza pieniędzmi i popularnością. Na przykład godność, honor... Cokolwiek.

Nigdy nikogo o nic nie błagałam - tłumaczy teraz Ilona w Na żywo. Ale jeśli mam marzenia, mówię o nich głośno. O tańcu myślałam od dawna. Na początku była euforia, spełnienie marzeń. Póżniej mordercze treningi i nawet psychiczne załamanie. Nagle spadło moje poczucie wartości, a wcześniej już wiele razy o nie walczyłam.

Felicjańska rozwija temat i dzieli się z nami swoimi traumami:

Moja niewiara w siebie ma żródło w dzieciństwie. Moja mama była najlepszą mamą, jaką potrafiła być, bardzo mnie kochała, ale uważała, że dziecka nie należy chwalić. Dzisiaj gdy sama jestem matką, wiem, że trzeba to robić umiejętnie. Wtedy dzieci wyrastają na silnych ludzi.

To nie koniec jej problemów psychicznych. Chcecie jeszcze?

Niby odniosłam sukces w konkursie Miss Polonia, a jednak czułam się gorsza. A to źle się ubierałam, a to byłam za gruba. Potem dostałam program "Na każdy temat". Reżyser Witold Orzechowski mówił mi, co mam mówić i tępił wszelką samodzielność. To także działało destrukcyjnie.

Na deser dorzuca też coś o kryzysie w małżeństwie: Zaczęliśmy żyć obok siebie. Każdego pochłaniały własne sprawy. Choć był to typowy kryzys siódmego roku, nigdy nie pomyślałam, że mogłabym żyć bez Andrzeja. Nie udawaliśmy, że nic się nie dzieje. Szukaliśmy sposobów na ponowne odnalezienie do siebie drogi.

To miało nam poprawić humor? Właściwie udało się, trochę poprawiło :)

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(195)
WYRÓŻNIONE
gość
16 lat temu
Brzmi jak ofiara psychoterapii. Znam takich ludzi. Jak już terapeuta nakłoni ich do otwarcia się i mówienia o swoich problemach, zatracają granice,i nie mogą przestać mówić o tych swoich traumach na lewo i prawo, jakby to wszystkich wokół interesowało.
gość
16 lat temu
w*******a i tyle ;)
gość
16 lat temu
paszła w*n i niech wiecej sienie pokazuje p*****a jedna
gość
16 lat temu
Ło,jaka ona bieeeeedna...I p******a!
gość
16 lat temu
kryzysy w zwiazkach sa paskudne,po kazdym nastepnym zostaje lekka trauma pomimo,ze wszystko wrocilo do normy.wlasnie kolejny mamy za soba,to akurat potrafie zrozumiec,natomiast nie potrafie zrozumiec takiego ponizania sie dla jakiegos bzdurnego szol
NAJNOWSZE KOMENTARZE (195)
gość
16 lat temu
obie wyglądają jak niedopracowani transwestyci;////
gość
16 lat temu
Trochę gościu cię nosi w tym artykule z tym szukaniem pracy . Nie robiła nic innego niż wszyscy ludzie którzy szukają pracy po prostu o nią zabiegała , a nie czekała nie wiadomo na co. Jak sam nie zainteresujesz własną osobą to co osiągniesz?Prace przy robotach interwencyjnych .
gość
16 lat temu
jedna paskudniejsza od drugiej,steczkowska wielki nos i s****a ogolnie zepsuta z ryja i te brwi sa z********e sztuczne,zero gustum,a, nieby przyjazni sie z pajacykiem tomkiem J.ale on tez bezgusciew,a ilonka wyzebralam feicjanska jest zalosna i brzydka jak to kiedys powiedziala,ze jak byla mala byla brzydka teraz nie jest lepsza,ahhh szkoda slow o tych brzydotach
gość
16 lat temu
moze mi ktos powiexziec o co blagala bo nie chce mi sie czytac hahaha
gość
16 lat temu
Nie cierpię Ilony bo mi działa na nerwy.Kiedyś już to czytałam że się prosi o wszystko i jak nie drzwiami to oknem wlezie więc niech sie teraz nie tłumaczy że jest taka niewinna.
gość
16 lat temu
one obie są żałosne..słoma z butów..
gość
16 lat temu
paszła w*n i niech wiecej sienie pokazuje p*****a jedna
gość
16 lat temu
obydwie brzydkie jak noc - Steczkowska nochal p******y ( co z tego, że po operacji), ryj odessany, a ta druga ślepia szeroko rozstawione, wogóle poczwary.. a rżną l***i. fe.........
gość
16 lat temu
Justynko ten twój uśmiech to jest szczery, czy sztuczny? Zmróżone wiecznie oczka... Zmień minkę na nowę
gość
16 lat temu
szkoda mi jej... ;(
gość
16 lat temu
w*******a i tyle ;)
gość
16 lat temu
Ilonko głowa do góry, jesteś super!!!!
GOLDENSHOW
16 lat temu
Najgorętsze plotki o POLSKICH gwiazdach !!! www. goldenshow. pl !!! :)))
gość
16 lat temu
Czemu wam to poprawiło humor?
...
Następna strona