Paris Jackson nie miała łatwo - za sprawą sławnego ojca dziewczyna była pod ostrzałem mediów właściwie od momentu urodzenia. Dziedziczka fortuny Michael'a dorastała na oczach świata, a w chwili, gdy świat obiegła wiadomość o śmierci gwiazdora, nie było dnia, żeby gazety nie rozpisywały się o najdrobniejszych szczegółach z życia rodziny Jacksonów, a w szczególności o małej Paris. Ucierpiało na tym zdrowie celebrytki, zarówno fizyczne, jak i psychiczne - Paris ma na swoim koncie załamanie nerwowe i walkę z zaburzeniami odżywiania. Na szczęście od kilku lat zdaje się być w dobrej formie - spece od PR-u sprawili, że Jackson wyrasta na jedną z najpopularniejszych modelek ostatnich lat, pojawiając się na okładkach najlepszych magazynów modowych.
Kilka dni temu Paris przyleciała do Paryża, z zamiarem udania się na pokaz Christiana Diora Couture SS19 Cruise Collection. Na tę okazję Jackson wybrała "patchworkową" suknię Diora, do której dobrała brązowe sandałki i biżuterię w postaci koralików. Wisienką na torcie była skórzana torba z frędzlami. 20-latka nie ukrywa swojej fascynacji kulturą hipisowką, którą podkreśla swoją każdą stylizacją. Paris chętnie pozowała fotografom do zdjęć, chwaląc się licznymi tatuażami pokrywającymi jej ręce.