Kiedy na początku maja jeden z tabloidów napisał, że między Martyną Wojciechowską i Przemysławem Kossakowskim zanosi się na romans, mało kto wziął to na poważnie. Ich spotkanie w kawiarni żoliborskiego parku Żeromskiego nie musiało przecież być randką: Wojciechowska i Kossakowski są parą? "Wymieniali czułe uściski"
Przemek od chwili poznania Martyny nie ukrywa, że jest nią zauroczony. Wspólne zdjęcie, którym pochwalił się na Instagramie podpisał: "Z kobietą, która potrafi zaimponować".
Jego zachwyt mógł mieć jednak podłoże zawodowe. Dla Kossakowskiego, podobnie jak dla innych polskich twórców programów podróżniczych, Wojciechowska uchodzi za wzór do naśladowania. Jej programy zdobywają uznanie i nagrody na całym świecie, a firma Mattel wyprodukowała wzorowaną na niej Barbie w linii Shero.
Kariera Kossakowskiego dopiero się rozkręca. Nad jej rozwojem Przemek pracuje z dużym poświęceniem. W jednym z odcinków swojego programu realizowanym w Rosji dał się nawet pochować żywcem.
Trudno się dziwić, że Wojciechowska mu imponuje. Podobno jednak to coś poważniejszego niż zawodowa fascynacja. Do tego stopnia, że tegoroczne wakacje postanowili spędzić we trójkę, z Marysią, córką Martyny ze związku z Jerzym Błaszczykiem.
To nowa relacja, która ciągle się rozwija - ujawnia znajomy obojga podróżników w rozmowie z Faktem. Martyna i Przemek są bardzo ciekawi, dokąd ich to zaprowadzi. Planują polecieć latem w odległe miejsce, gdzie będą mogli skupić się na sobie. Przemek pozna lepiej nie tylko Martynę, ale i jej córkę.
Wojciechowska nową znajomość komentuje raczej ostrożnie.
Przemek to jest wariat - wyznała w Kulisach sławy. A mi się to bardzo podoba.