Brigitte Macron jest dowodem na to, że Pierwsza Dama może być jednocześnie budzącą emocje celebrytką, która tak samo jak u boku męża, realizuje się "solo", udzielając wywiadów i bywając na salonach. Macron uznawana jest z jedną z sympatyczniejszych Pierwszych Dam, która - w przeciwieństwie do posępnej Melanii Trump - z uśmiechem wita fotoreporterów i sprawia wrażenie szczęśliwej.
Choć hejterzy nie zostawiają suchej nitki na jej związku z młodszym o 25 lat Emmanuelem, Brigitte zdaje się nie przejmować krytyką i dziarsko radzi sobie w świecie polityki i show biznesu. Ostatnio Pierwsza Dama pojawiła się na imprezie w Château de Ferney-Voltaire, gdzie ochoczo pozowała z meblami. Macron szeroko uśmiechała się do fotoreporterów i jak zwykle świetnie wyglądała.
Zobaczcie, jak prezentowała się w roli modelki. Zazdrościcie prezydentowi Francji żony?