Kuchenne rewolucje Magdy Gessler to jeden z największych hitów TVN-u, gwarantujący stacji niegasnącą oglądalność. Fani programu oglądają go głównie ze względu na szaloną restauratorkę, która przyzwyczaiła już widzów do rzucania talerzami i obelgami w kucharzy.
Mimo kontrowersyjnych metod "nauczania" Magdy, którymi przebija nawet Gordona Ramsaya - brytyjskiego guru kuchni, restauratorka wciaż uznawana jest za mentorkę polskiej gastronomii. Złośliwi twierdzą, że gdyby nie nazwisko męża, Magda nigdy nie zyskałaby rozglosu w branży. Niemniej jednak gwiazda Miszczaka z roku na rok zyskuje coraz więcej fanów.
Niedawno pisaliśmy o rzekomej napaści na Magdę, do której miało dojść na planie jednego z ostatnich odcinków Kuchennych Rewolucji:
Jak udało się dowiedzieć redakcji Plotka, interwencja policji wcale nie dotyczyła agresji obcych mężczyzn na restauratorkę. Miało po prostu chodzić o... zakłócanie spokoju:
Interwencja trzech patroli policji dotyczyła zakłócania ciszy i spokoju przez osoby zgromadzone przed lokalem - dowiedział się portal.