W Hollywood trudno o prawdziwych przyjaciół - gwiazdy pozują razem na ściankach albo wybiorą się na lunch do jednej z modnych restauracji, gdzie natkną się fotografów, dzięki którym będą mogli liczyć na wzmiankę w prasie - ale na tym zażyłość zwykle się kończy. Zdarzają się jednak wyjątki i tego przykładem jest przyjaźń Jennifer Aniston i Courteney Cox. Aktorki poznały się na planie Przyjaciół i do dziś pozostają w bliskich relacjach.
Aniston i Cox pojawiły się na sobotniej imprezie domu mody Chanel, odbywającej się w Malibu. Zarówno Jennifer, jak i Courtney postawiły na stylizację z metką Chanel: Jen wybrała elegancki czarny garnitur za 12 tysięcy złotych, serialowa Monica postawiła na satynową, białą koszulę, do której dobrała czarne spodnie. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, 53-letnia Cox wyznała, że Aniston będzie druhną na zbliżającym się ślubie aktorki z muzykiem Johnnym McDaidem. Przypomnijmy, że Cox pełniła tę samą funkcję na ceremonii zaślubin Jennifer z byłym już mężem, Justinem Theroux, w 2015 roku.