O zdarzeniu poinformowała hiszpańska prasa. Do włamania doszło w nocy z wtorku na środę. Posiadłość gwiazdorskiej pary w miejscowości Esplugues de Llobregat padła łupem zorganizowanej grupy, która "bardzo sprawnie przeprowadziła akcję i nie zostawiła po sobie śladów". Wokalistki, piłkarza i ich dzieci nie było wówczas w domu. Gerard Pique jest w trakcie przygotowań do mundialu w Rosji, a Shakira grała koncert w Koloni w Niemczech.
W innej części budynku przebywali natomiast rodzice piłkarza, którzy dopiero rano zorientowali się, że doszło do włamania i poinformowali o tym policję.
Łupem złodziei padła kolekcja luksusowych i ekskluzywnych zegarków oraz drogocenna biżuteria - poinformował dziennik "Marca".
Policji nie udało się jeszcze zidentyfikować sprawców. Funkcjonariusze podkreślają, że złodzieje byli "świetnie zorganizowani", a dzień włamania zaplanowali dużo wcześniej - wiedzieli, że pary nie będzie wtedy w domu.