Lato to zwykle sezon ogórkowy zarówno w show biznesie, jak i polityce. Gwiazdy i politycy rozjeżdżają się po świecie, w telewizji w większości lecą powtórki, Sejm ma przerwę, a imprez celebryckich jest naprawdę niewiele. W tym roku lato "uratował" duet Pięta - Pek i ich płomienny romans, który w odcinkach jest publikowany w tabloidach.
Pięta omawiał z "modelką" plan ratunku dla cywilizacji zachodniej, chciał jej też ponoć załatwić pracę w państwowej spółce. Ona zaś bez żenady opowiada o ich seksie i upublicznia smsy, jakie wymieniała z konserwatywnym ponoć politykiem prawicy.
Sprawą żyje pół Polski, więc nic dziwnego, że rozmawiają o niej również gwiazdy. Większość z nich wymienia jednak zakulisowe komentarze, rzadko która chce dokładać cegiełkę do tego żenującego spektaklu, który serwują nam główni zainteresowani.
Ewa Minge jednak postanowiła podzielić się ze światem swoją refleksją dotyczącą seksafery. Publikujemy ją bez redakcji i skrótów, żebyście mogli wczuć się w emocje towarzyszące projektance mody:
Polska żyje kolejną aferą . Nie do końca śledzę i wczytuje się w szczegóły ale rozumiem ,że jedna pani jednemu panu obnażyła moralia . Pan jest posłem i historia okazała się nośna ,bo poseł ,to człowiek publicznego zaufania i podlega ocenie publicznej etyczno-moralnej . Nie będę oceniać czy było czy nie złamanie przykazania "nie cudzołóż " i kilku innych ale ,kto mi wyjaśni po cholerę ,ta pani poleciała z tym tematem do mediów i dlaczego nie dała mu zwyczajnie w twarz po pierwszym niestosownym zdaniu ??? Serio jesteśmy aż tak biedne,uprzedmiotowione i bez możliwości reakcji ? Nigdy nie prowokujemy ,nie uwodzimy,chodzimy w chabicie zapięte po szyje???Ej drogie panie jak czasem czytam o tym molestowaniu ,to poza oczywistymi, trudnymi i bolesnymi czasem przypadkami ,zastanawiam się po co ta cała reszta spreparowana na potrzeby medialne? Autopromocja ? Zemsta ? Poszłam do pokoju do hotelu a on mi zaproponował sex ....No skoro poszłam do pokoju, do hotelu a nie do biura ,to na jakie propozycje liczyłam??? Łatwo w dzisiejszych czasach internetu zniszczyć człowieka ....nie wiem ,co zrobił faktycznie poseł czy tez czego nie zrobił ,ze teraz musi połknąć zdechłą rybę. Nie o posła dosłownie mi tu zresztą chodzi ale o wydźwięk tej afery i wielu innych w tym stylu . Pokłosie ich bowiem bardziej uderza w nas kobiety jak karze mężczyzn . Wychodzimy na głupie ,naiwne ,skłonne do usług za wszelką cenę a jak się nie uda zdobyc celu ...zemsta publiczna . Krwawa bezkompromisowa i z fałszywą aureolką na własnej głowie . Znam świetne ,silne ,piękne i mądre kobiety . Żadna nigdy nie skarżyła się na brak męskiego zainteresowania . Żadna tez nie robiła z tego problemu a jak taki się pojawił waliła w łeb gościa i po temacie . Jak chciała ,to zemściła się z klasą i po cichu tak ,że tylko zainteresowani wiedzieli o co chodzi...bolało wystarczająco a facet jeszcze bardziej cierpiał widząc z jak dobrym przeciwnikiem zadarł . Po takim cyrku medialnym nie ma wygranych . Tu jest zwyczajna żenada wielopoziomowa dla obu stron i obu płci . Milego weekendu.
W jednym zgadzamy się z Ewą - to jest naprawdę wielopoziomowa żenada.