Chorobliwie chuda Nicole Richie - adoptowana córka Lionela Richie i niegdyś najlepsza przyjaciółka Paris Hilton, twierdzi, że przyczyną jej niskiej wagi nie jest anoreksja, ale ciągły stres związany z... oskarżaniem jej o bycie anorektyczką. Jak wyznała Tyrze Banks:
Wielu ludzi przybiera na wadze z powodu stresu, a wielu stresując się chudnie. Ja jestem jedną z tych, którzy chudną.
Nikt nie chce, żeby ludzie nieustannie go oceniali. Wiem, że paparazzi codziennie śledzą każdy mój krok. Czekają na mój błąd, a to wcale nie poprawia mi samopoczucia. To mi po prostu nie pomaga.
Niedawno szłam do samochodu jak zwyczajna osoba, a jeden z fotoreporterów wykrzyczał do mnie najbardziej obraźliwe słowa, a ja się po prostu rozpłakałam (zobacz: Popłakała się przez paparazzi)
.
Nicole tłumaczy także, że z natury jest szczupłą osobą i że chętnie przytyłaby parę kilo:
Zdecydowanie nie miałabym nic przeciwko przybraniu na wadze kilku kilogramów. Sądzę, że waga człowieka często się zmienia. To się zdarza. To się zdarza wszystkim.
A tracenie przytomności w sklepie (zobacz: Zemdlała na zakupach)
? To się nie zdarza wszystkim. Nicole, po prostu zacznij jeść. Chociaż trochę.