Maryla Rodowicz zadebiutowała na scenie w 1962 roku, w eliminacjach do I Festiwalu Młodych Talentów w Szczecinie. Ostatecznie w finale w ogóle nie wystąpiła, bo w tym czasie zdobywała tytuł mistrzowski w sztafecie na Lekkoatletycznych Mistrzostwach Polski Młodzików.
Jednak jej występ w festiwalowych eliminacjach uważany jest za początek jej muzycznej kariery.
*Zobacz: Rodowicz marzy o młodszym kochanku: "Żeby był pogodny, dowcipny, kochał muzykę, ludzi i mnie" *
Od tamtej pory Rodowicz robi co może, by nie znudzić się widzom. Kiedy szokowanie scenicznymi kreacjami przestało wystarczać, Rodowicz wpadła na pomysł nagrywania duetów z modnymi aktualnie artystami, żeby pokazać, że umie trzymać rękę na pulsie.
Tylko w ciągu minionych trzech lat zdążyła nagrać piosenki z Donatanem, Robertem Gawlińskim i Zenkiem Martyniukiem. Ostatnio robiła podchody do Popka, jednak skończyło się rozczarowaniem. Niespodziewanie dla Maryli "król Albanii" odmówił współpracy.
Popek odpowiedział na ofertę Maryli, że są z dwóch różnych światów i zupełnie nie wyobraża sobie ich duetu - ujawnia informator Faktu. Maryla jest bardzo zdziwiona. *Myślała, że jej się nie odmawia. *