Gdy siedem lat temu Hanka Mostowiak grana przez Małgorzatę Kożuchowską tragicznie zginęła w kartonach, wszyscy zastanawiali się, kiedy z serialu odejdzie Kacper Kuszewski, wcielający się w jej męża, Marka. Kuszewski zbiera przecież o wiele lepsze recenzje i z sukcesami łączył pracę na planie serialu z występami w teatrze a potem w show Twoja Twarz Brzmi Znajomo, które zresztą wygrał. Małgosia w tym czasie poświęciła się wychowaniu synka, grze w Drugiej Szansie i zacieśnianiu znajomości z Andrzejem Dudą oraz kolejnymi reklamodawcami. Nic więc dziwnego, że producenci i fani M jak Miłość ze zdumieniem odebrali decyzję Kacpra o pożegnaniu się z tasiemcem: Kacper Kuszewski po 18 latach odchodzi z "M jak Miłość"! "Dla wszystkich był to szok"
Produkcja uspokaja jednak, że Marek Mostowiak nie zniknie z ekranów lada dzień. Odcinki nagrywane są z wyprzedzeniem, więc póki co widzowie obserwują kłótnie mężczyzny z córką Ulą, która związała się z przestępcą. Kuszewski będzie pracował na planie do połowy lipca, a ostatnie odcinki z jego udziałem zostaną wyemitowane po wakacjach, w listopadzie. Marek... wyjedzie wówczas za granicę.
Nakręcono już odcinki, w których będziemy świadkami rozpadu rodziny Mostowiaków. Marek pokłóci się z Ulą (Iga Krefft), która zdecydowała się na związek z przestępcą i porzuciła przez to pracę w siedlisku. Fakt ten zatai przed seniorką rodu. Jednak Barbara (Teresa Lipowska) dowie się o wszystkim i będzie się starał przekonać syna do wybaczenia córce. Postać Mostowiaka widzowie będą oglądać tylko do listopada. Jego bohater wraz z żoną Ewą (Dominika Kluźniak) wyjedzie do Dublina - pisze magazyn Świat Seriali.
Równowaga w przyrodzie musi być zachowana, więc do M jak Miłość wróci inna bohaterka. Mowa o... Weronice Rosati, która 16 lat temu (!) grała Ankę, przyjaciółkę Kingi Zduńskiej. Weronika przez moment była nawet dziewczyną Pawła (Rafała Mroczka), ale potem dostała się na studia i wyjechała do Krakowa. Po trzech latach wątek Anki się urwał.
Rola w tasiemcu była pierwszą poważną na koncie Weroniki. Jak widać, wiele się w tym aspekcie nie zmieniło.