Po kilku latach ciężkiej pracy Dua Lipa może cieszyć się upragnionym statusem gwiazdy lub, jak nieco na wyrost określiło ją brytyjskie wydanie Elle, "nowej królowej popu". Niestety, 22-latka zdaje się kiepsko znosić niewygodne aspekty sławy, takie jak zainteresowanie wszechobecnych paparazzi. Gdy na początku czerwca przyleciała do Polski na swój koncert w ramach Orange Warsaw Festival, nie wyglądała na zadowoloną z obecności fotografów i błyskawicznie przemknęła do samochodu, spuszczając wzrok.
Gwiazda w poniedziałek wybrała się ze swoim chłopakiem, brytyjskim modelem i kucharzem Isaakiem Carewem, na spacer po Nowym Jorku. W romantycznej przechadzce towarzyszyli im miejscowi paparazzi. Choć zainteresowanie amerykańskich fotografów schlebiałoby większości europejskich gwiazdek, Lipa nie była zadowolona z ich obecności i wymierzyła do obiektywów środkowy palec. W jej stylizacji uwagę zwracał eksponujący umięśniony brzuch, dziewczęcy komplet w groszki od ukraińskiej projektantki Marianny Senchiny, którego cena wynosi około 3,5 tysiąca złotych. 32-letni Carew popisał się z kolei młodzieżową stylizacją ze spodniami moro i t-shirtem z czaplą, który pochodzi z kolekcji marki Heron Preston i kosztuje ponad tysiąc złotych.
Zobaczcie niezadowoloną Lipę z chłopakiem na spacerze. Ładnie wyglądali?