Sukces Thylane Blondeau udowadnia, że odpowiednio wyważony skandal może być początkiem wieloletniej kariery. Francuzka sławę zdobyła już w wieku dziesięciu lat, gdy w pełnym makijażu i wyzywających pozach pojawiła się na łamach Vogue'a. Choć zdobyty wówczas przydomek "najpiękniejszej dziewczynki świata" nie zapowiadał "dorosłej" kariery w modelingu, 17-letnia obecnie Blondeau wyrasta na jedną z topowych fotomodelek. Jako ambasadorka L'Oreal Paris w maju lansowała się na festiwalu w Cannes, po godzinach ciesząc się życiem rasowej celebrytki.
Rodzice i agenci 17-latki najwyraźniej uznali, że nadszedł czas przenieść jej karierę na nowy poziom, na co wskazuje sesja do lipcowego wydania rosyjskiego Cosmopolitan. Blondeau na okładce zaprezentowała się w typowym dla magazynu, "seksownym" wydaniu, pozując w kusych, dżinsowych szortach i sznurowanym kostiumie kąpielowym z ogromnym dekoltem. Reszta zdjęć autorstwa Markusa Lamberta jest mniej wyzywająca i przedstawia "najpiękniejszą dziewczynkę" w bardziej zabudowanych stylizacjach od Max Mary, Diora i Fendi. Uwagę zwracają dopracowane makijaże, które są zapewne rezultatem kontraktu 17-latki z kosmetycznym imperium.
Zobaczcie "najpiękniejszą dziewczynkę świata" na okładce Cosmopolitan. Jest już gotowa na "seksowne" sesje?