Upadłe gwiazdki czują wręcz obowiązek dzielenia się każdym, nawet najbardziej intymnym szczegółem ze swojego życia. Dzięki takim szczerym wynurzeniom mogą później liczyć na uwagę mediów, za czym idzie wzrost "popularności". W marcu tego roku Tommy Lee sam zgłosił się do portalu TMZ, któremu opowiedział o bijatyce, do której miało dojść między nim a synem.
Zobacz: Syn Pameli Anderson RZUCIŁ SIĘ Z PIĘŚCIAMI na ojca. "Uciekł przed policją, tak wygląda prawda"
Z okazji Dnia Ojca, 55-latek postanowił podzielić się z internautami swoimi przemyśleniami dotyczącymi ojcostwa. W długim wpisie na Instagramie muzyk wyznał, że "zawiódł się na swoich synach", ale wciąż "kocha ich, mimo tego, że potrafią być dupkami".
Przypomnijmy: Tommy Lee brutalnie o ojcostwie: "ZAWIODŁEM, moje dzieci nie znają wartości rzeczy. Nie obchodzi ich, że krzywdzą ludzi"
Syn Tommy'ego, Brandon Lee, postanowił skomentować słowa ojca, udostępniając na swoim profilu instagramowym wideo zrobione w marcu, na którym widać pobitego do nieprzytomności 55-latka. Filmik został opatrzony kilkoma zdaniami, w których 20-latek oskarża gitarzystę zespołu Mötley Crüe o bycie "złym ojcem i człowiekiem".
Pamiętasz czym się skończyło, gdy ostatnim razem gadałeś takie pierdoły jak teraz? - zaczął Brandon. Musisz być obecny w życiu swoich dzieci, jeżeli w ogóle chcesz nazywać się ich ojcem. Jeżeli mówisz, że jesteśmy tacy źli (a mogę zapewnić, że nie jesteśmy), to czemu po prostu nie pojawiałeś się na naszych urodzinach albo meczach baseballa. Tak zły człowiek jak ty nie mógł nas wychować - zakończył.
Na usuniętym już filmiku syna z nieprzytomnym Tommym, widać było napis: "Wyglądasz na śpiącego, Tommy". Patologia?