Kiedy Jola Rutowicz odpadła z Gwiazdy tańczą na lodzie, jej zaangażowani fani ogłosili bojkot programu. Zagrozili też producentom zorganizowaniem zamieszek pod studiem. Udział w "kontrmanifestacji" zapowiedzieli fani Dody. No komedia.
Niestety, nasi informatorzy mieli rację. Mimo że inne media odtrąbiły wczoraj, że powrót Joli, o którym pisaliśmy po wypadku Conrado, może nie dojść do skutku, jest on więcej niż prawdopodobny. Obecnie wszystko zależy od producentów. Jeżeli każą jej wrócić, musi się ich posłuchać, albo zapłacić 100 tysięcy złotych kary.
Najwyraźniej w TVP2 już się na to zdecydowano, a Jola zaczęła trenować, bo na oficjalnym, "autoryzowanym" przez Rutowicz blogu jej bojówkarzy czytamy o wstrzymaniu... "pikiety":
WSTRZYMUJEMY PIKIETĘ!
W mediach pojawiły się informacje jakoby Jolanta wraz z Łukaszem miała wrócić do Programu! Wszyscy fani odetchnęli z wielką ulgą bo przecież tylko na to czekaliśmy! Gorzej jeśli NIE BĘDZIE TO PRAWDA!
Dziś Brukowce rozpisują się o tym że jutro pod studiem GNTL dojdzie do starcia między Fanami Jolanty i fanami Rabczewskiej! Czyżby Rabczewska o krzywych kaczych nóżkach bała się konkurencji i zapłaciła swoim pseudo krasnalom fanom za pojawienie się pod studiem?! W sumie nie dziwimy się Dorotce że obawia się Jolanty, Dorota przy Joli to "MNIEJ NIŻ ZERO" Może kiedyś jak poprosi będzie mogła potrzymać Jolancie Błyszczyk!
Nie pozwolimy aby Fani Blond SUKI lansowali się przy NAS! Pewnie jesteście tak oburzeni prawdopodobnym powrotem Joli ze już spakowaliście swoje plecaczki i jesteście gotowi do strajku ale nie tym razem spokojnie możecie się rozpakować bo NIE BĘDZIEMY WAM ROBIĆ REKLAMY! MY RZĄDZIMY!!! Fani Dorotki ale nie martwcie się jak będziemy organizować następną pikietę damy wam znać i będziecie mogli potrzymać Nasze transparenty lub rozłożyć dla NAS I NASZEJ KRÓLOWEJ JOLANTY CZERWONY DYWAN.
Jak myślicie, czy "fani blond suki" darują?