Dominika Gwit jest jedną z tych celebrytek, które usilnie starają się wmówić swoim fanom, że pragną zachować prywatność dla siebie, jednocześnie udzielając kolejnych wywiadów tabloidom, w jej przypadku na temat ślubu, związku i utraty wagi.
Jak się okazuje, "klasyczna, piękna, długa suknia", w której Dominice będzie "przede wszystkim wygodnie", będzie musiała jeszcze chwilę zaczekać o czym poinformował znajomy Gwit w rozmowie z Faktem:
Lekko się przeliczyła. Gdy siadła do planowania ślubu, zrozumiała, że nie wyrobi się w tym roku. Wciąż gra ostatnie spektakle "Szalonych nożyczek", a za chwilę zaczyna próby do nowej sztuki, którą jest bardzo podekscytowana - zdradził.
Wygląda na to, że partner Dominiki Gwit musi uzbroić się w cierpliwość - jego narzeczona nie znajdzie czasu w tym roku, by ślubować mu miłość, wierność oraz że go nie opuści aż do śmierci.
Jesteście zawiedzeni, że na zdjęcia aktorki w sukni ślubnej trzeba będzie jeszcze zaczekać?