Dawid Kwiatkowski od wielu lat plasuje się w czołówce polskich wokalistów popowych. Na koncerty gwiazdora każdorazowo przychodzi kilka tysięcy fanów, a organizowane przez niego obozy wyprzedają się w mniej niż kwadrans.
Tylko w ubiegłym roku obrotny piosenkarz zarobił milion złotych, bijąc tym samym na głowę starszych kolegów po fachu. Dawid Kwiatkowski jednak nie zwalnia tempa, o czym może świadczyć prognoza jego zarobków za rok 2018. Według naszych wyliczeń za same obozy organizowane dla fanek, Dawid zarobi... 2 miliony złotych.
Obóz letni z Dawidem Kwiatkowskim, na który może pojechać aż 450 (!) fanek kosztuje 2900 złotych, co daje 1,2 miliona w 11 dni. Obóz zimowy jest tańszy o tysiąc złotych, więc podczas ferii Dawid zarobi "jedynie" 800 tysięcy.
Do tego dochodzą także koncerty. Tylko na ten rok, Dawid ma zaplanowane ich ponad sto, a za każdy inkasuje minimum 28 tysięcy, co daje łącznie 2,8 miliona w skali roku.
Oprócz tego, konto muzyka zasili 100 tysięcy za książkę o jego życiu i karierze, która ukaże się tej jesieni oraz dochód ze sklepu z ubraniami w wysokości miliona złotych.
Dawid bierze udział także w kampaniach reklamowych. Za każdy, roczny kontrakt reklamowy, Kwiatkowski zarobi 500 tysięcy złotych. Tylko w tym roku podpisał aż cztery takie kontrakty, co oznacza, że z reklam zarobi kolejne 2 miliony złotych.
Dodatkowo Dawid wynegocjował też wyższą stawkę za udział w nagraniach The Voice of Poland. Jego dniówka wynosi obecnie 30 tysięcy złotych, co w skali całego sezonu da mu łącznie 200 tysięcy złotych.
Kwiatowski podobnie do innych gwiazd, reklamuje również produkty za pośrednictwem mediów społecznościowych. Za jeden post inkasuje 50 tysięcy złotych.
Dawid chce inwestować w nowe pomysły i w siebie. Zaczynał w bardzo młodym wieku, a teraz świętuje 5 lat na scenie. Przez tak intensywne lata pod względem muzycznym, chciał rozwijać się biznesowo. co jak widać mu wychodzi - mówi w rozmowie z Pudelkiem menadżer Kwiatkowskiego.