Julia Pietrucha przez kilka lat była związana z Ianem Dowem, scenografem, którego poznała na planie horroru erotycznego. Niestety, związek aktorki nie przetrwał. Para rozstała się w atmosferze skandalu, a Julia rzuciła się w wir pracy, czego owocem była doceniona w środowisku debiutancka płyta, przewrotnie zatytułowana Parsley.
Aktorka i wokalistka długo nie cierpiała z powodu tego rozstania. Na drodze Julii stanął Mateusz Jankowski, przystojny muzyk, który kompletnie zawrócił jej w głowie.
We wtorek w nocy para powitała na świecie owoc swojej miłości. Jak podaje magazyn Viva, córka pary przyszła na świat o 2:10, a młoda mama czuje się dobrze.
Pudelek wita na świecie!