Choć wydaje się, że są z dwóch różnych światów, łączy ich miasto, w którym się wychowali - Ciechanów. Gdy Quebonafide był po prostu Kubusiem i chodził jeszcze do szkoły, Dorota już szlifowała swój głos i zbierała siły, by zaraz wspiąć się na sam szczyt polskiego show biznesu.
Siedem lat starsza wokalistka zaczęła karierę bardzo wcześnie i szybko wdarła się na sam szczyt (choć dla krytyków na samo dno) polskiego gwiazdozbioru. Dziś można ją już nazywać "starą wygą" branży muzycznej.
Quebo zaś wielką sławę zyskuje właśnie teraz. Dotąd znany był w środowisku hip hopowym, jednak popularność płyty, jaką wydał z Taco Hemingwayem, oraz związek z bardziej komercyjną od niego Natalią Szroeder spowodowały, że znalazł się na językach kolorowych pism i portali internetowych.
Dorota w Ciechanowie jest bardzo szanowana, a w 2012 roku pojawił się nawet pomysł, by uhonorować ją... pomnikiem w centrum miasta. Pomysł wykorzystał Szymon Majewski, budując w ramach żartu popiersie Rabczewskiej, które szybko jednak zniknęło. Nie zniknęła jednak pamięć o Dodzie, która w rodzinnym mieście jest uwielbiana.
Czy Quebo ma szansę przejąć pałeczkę w obowiązkach muzycznego ambasadora Ciechanowa? Zdecydujcie w naszej sondzie:
[#sonda|id=40|title=Doda%20czy%20Quebonafide?#]