Nie tylko zdaniem większości z Was poziom Gwiazdy tańczą na lodzie ośmiesza telewizję publiczną i nijak ma się do jej statutowej "misji". Rzecznik Praw Obywatelskich postanowił zabrać głos w sprawie programu, a konkretnie wulgarnego i agresywnego (jego zdaniem) języka, którym posługują się jego uczestnicy.
Janusz Kochanowski wystosował pismo do prezesa TVP, w którym wyraża swoje zaniepokojenie poziomem agresji w programie. Zdaniem rzecznika, fakt, że telewizja publiczna zezwala na taki stan rzeczy, jest "bulwersujący". Program Gwiazdy tańczą na lodzie jest bowiem "adresowany do dzieci i młodzieży, a jego celem jest popularyzacja jazdy na lodzie wśród młodych ludzi".
Kochanowski zapowiedział, że nie wyklucza podjęcia dalszych kroków, jeśli kierownictwo TVP nie zmieni obecnej sytuacji. Co grozi TVP 2? Decyzja zostanie podjęta po odniesieniu się do zarzutów przez prezesa TVP, Andrzeja Urbańskiego.
Ciekawe, co powie. "No przecież musiałem zaprosić Jolę! Lud [nie mylić z "lód"] się domagał."
No właśnie - czekamy, kogo zdecydowali się pokazać dzisiaj w zastępstwie Conrado. Rutowicz? A może Karolinę Malinowską? Jola będzie miała ciężko, bo przecież nie miała zbyt wiele (wcale?) czasu, żeby przygotować się do występu.
Dobrze, że przynajmniej jest głucha na krytykę.