Maffashion lubi uchodzić za światową blogerkę, której reputacja i wpływ równają się z największymi gwiazdami nie tylko rodzimej, ale i zagranicznej branży. Często jej wysiłki wypadają nieco karykaturalnie, bo okazuje się, że o wiele skromniejsza Jessica Mercedes w oczach internautów ma opinię znacznie dojrzalszej i profesjonalnej. Julka ze Złotowa usiłuje natomiast udowodnić, że jest kimś ze świata "high fashion", decydując się na kuriozalne sesje zdjęciowe - takie jak ta w najnowszej Vivie.
Jak można się było spodziewać, nowe dokonanie Julki wzbudzi krytyczne komentarze głównie z powodu dziwnego makijażu i prawdopodobnego retuszu, którym poddano twarz blogerki. Internautki już wytknęły Maffashion, że wygląda znacznie starzej niż w rzeczywistości, co szafiarka wyjaśniła "zupełnie innym makijażem niż ten który stosuje na co dzień".
Redakcja Pudelka od razu zauważyła spore podobieństwo do innych okładek kolorowych magazynów, na których gwiazdy wszelkiej maści zapowiadały zmiany w życiu i psychice. Nam Maffashion najbardziej przypomina Dodę pozującą z biustem zasłoniętym blond włosami, które układają się dziwnie podobnie do fryzury Julki. Blond Natasza Urbańska i Gosia Rozenek pieszcząca agamę brodatą też przypominają zaginione siostry Maff. Avril Lavigne w złotych latach kariery również kusiła ze ścianek podobnym spojrzeniem i twarzą...
Zobaczcie dziwaczny konglomerat twarzy, spojrzeń i okładek, które zafundowała nam redakcja Vivy. Też myślicie, że to tylko "kwestia makijażu"?