Udana kariera w latach 90. sprawiła, że Kate Moss do dziś jest postrzegana przez niektorych jako "żywa legenda" modelingu. Na jej popularność z pewnością wpłynął "nonszalancki" styl życia, którego nieodłącznymi elementami jeszcze kilka lat temu były alkohol, kokaina i papierosy. Choć "niegrzeczna" Brytyjka ostatnio pozornie się uspokoiła, mentalnie zdaje się tkwić w szczytowym okresie swojej kariery i myśleć, że palenie jest urocze.
Zobacz też: Opatulona Kate Moss idzie z córką do kina
44-latka w tym miesiącu postanowiła zademonstrować swoją słabość do nikotyny na łamach nowego magazynu More Or Less, stworzonego przez byłą dyrektor kreatywną brytyjskiego Vogue'a. Niestety, praca z fotografem Ethanem Jamesem Greenem nie skłoniła jej to wyjścia poza strefę komfortu i w rezultacie możemy podziwiać sesję jakich Moss w portfolio ma setki. "Grunge'owe", czarno-białe zdjęcia przedstawiają ją w ulubionych ubraniach z jej własnej szafy. Uwagę zwracają kadry, na których "ikona" mody zalotnie pozuje z papierosem.
Zobaczcie Moss w nowej sesji. Wciąż myśli, że palenie jest "seksowne"?