W czwartek Polacy rozegrali ostatnie spotkanie w ramach mistrzostw świata w piłce nożnej w Rosji. W meczu "o honor", polska reprezentacja zmierzyła się z zawodnikami z Japonii, pokonując ich w dramatycznie słabym stylu 1:0.
"Naszych" przed telewizorem dopingowali prezydent Andrzej Duda wraz z pierwszą damą. Agata Duda do poprzednich spotkań w ramach turnieju zasiadała ubrana w biało-czerwone barwy. Tym razem, postanowiła złamać schemat, zestawiając czarną koszulkę "Red is bad" z białym orłem w koronie - innej niż ta w godle - z ciemnymi spodniami i czarną marynarką.
W sieci głosy, jak zwykle w takich sytuacjach, były mocno podzielone. Pierwsza dama słynęła dotąd z wyjątkowo trafnych, szykownych stylizacji. Ta nie zachwyciła fanów:
"Nie chcecie wiedzieć, co o tym sądzę", "To jest arcywstyd i megachała żeby żona głowy państwa miała na sobie jakąś wariację na temat godła państwa", "Wstyd i żenada ta "pierwsza dama"". - pisali na Twitterze.
Zobaczcie zdjęcia. Faktycznie zaliczyła wpadkę?