Wiele można zarzucić Blac Chynie, ale na pewno nie to, że jest nudna. Celebrytka ma słabość do wzbudzania kontrowersji, dlatego też ze swojego życia zrobiła jedną wielką telenowelę (w nieco patologicznym wydaniu). Tylko w ostatnim czasie Chynie zdarzyło się pobić przechodnia wózkiem swojej córki oraz związać się i chwilę później rozstać z 18-letnim raperem, YBN Almighty Jay'em, którego poznała przy pomocy serwisu randkowego dla "chrześcijańskich singli".
Jak podaje TMZ, romans z Jay'em to już przeszłość, a Chyna skupia się już na nowej relacji - tym razem z 19-letnim bokserem, Devinem Haney. Okazuje się, że kochliwa celebrytka zaczęła spotykać się z Devinem, gdy była jeszcze w związku z YBN'em. Według TMZ bokser napisał prywatną wiadomość na Instagramie, w której zwrócił uwagę na fakt, że... korzystają z usług tego samego prawnika. Devin od razu wpadł w oko Chynie i para zaczęła randkować - najpierw potajemnie, później już oficjalnie.
Chyna nie spotyka się z Devinem po to, aby pisali o niej w gazetach - donosi źródło TMZ. Mnóstwo internautów twierdzi, że to tylko kolejny sposób Blac na zwrócenie uwagi mediów, ale ona po prostu lubi tego faceta. Devin ma na koncie sporo sukcesów, jest dojrzały jak na swój wiek, a oprócz tego dobrze wygląda.