Słaby występ polskiej reprezentacji na mundialu dla wszystkich był niemiłą niespodzianką, ale wygląda na to, że niektórzy kibice nadal nie mogą przełknąć goryczy porażki. Za "dobrą zabawę" i "relaks przy basenie" ostro dostało im się jeszcze podczas turnieju w Rosji, teraz "fani" wypominają im wyjazdy na wakacje i złośliwie pytają, po czym niby tak odpoczywają.
Nie ma co się zatem dziwić, że Anna Lewandowska, na co dzień bardzo aktywna w mediach społecznościowych, nie kwapiła się szczególnie do chwalenia tym, że pojechała z rodziną na wakacje. Fotografie w egzotycznych plenerach wrzuca nieśmiało na "Instastories" czy jako tło do postów reklamujących jej batoniki.
Fotografię z rodziną w komplecie wypoczywającą na plaży wrzucił za to Robert Lewandowski. Zdjęcie opatrzył skromnym komentarzem: Rodzina.
Jak można było się spodziewać, większość komentujących skupiła się na tym, że Robert "powinien" teraz grać na mundialu, a nie wygrzewać się na plaży.
Dostali wpie*l i wakacje.
Można było jeszcze grać na mundialu.
Last minute czy przewidziałeś, że już będziesz wolny?
Zasłużone wakacje po świetnym mundialu - komentowali złośliwie obserwujący profil Roberta.
Uważacie takie komentarze za potrzebne?