Dominika Gwit przez kilka miesięcy starała się wmówić swoim fanom, że nie zamierza zdradzać szczegółów życia prywatnego, po czym opowiedziała o marzeniach związanych z suknią ślubną i przygotowaniach do ceremonii.
Kilka dni później słowa Dominiki zdementował jej przyjaciel, który oświadczył w tabloidzie, że ślubu nie będzie. A na pewno nie w tym roku ze względu na dużą ilość propozycji zawodowych, które Gwit otrzymała w ostatnim czasie.
Cóż, takie zapewnienia chyba już są niepotrzebne, bo kolejny życzliwy znajomy Dominiki, Leszek Stanek, opublikował serię filmików w ramach Instastory, na których relacjonuje wesele Dominiki i Wojtka... Sam się zresztą spóźnił na ceremonię bo... gotował obiad.
Dzięki Leszkowi wiadomo, że wśród zaproszonych gości znalazł się między innymi Michał Piróg. Co ciekawe, celebryta chyba zorientował się, że popełnił gafę, bo nagrania już zniknęły z jego konta. Pojedynczy film znajduje się tylko u Piróga, który żartuje, że ich grupa z teatru znalazła się "na chałturze", ale nie mówi wprost, że wszyscy bawią się na weselu.